Spływ kajakowy na Narewce i Narwi

W dniach od 25 do 27 sierpnia 2011 roku rzekami Narewka i Narew odbywał się spływ kajakowy promujący cenne przyrodniczo, nadrzeczne obszary Natura 2000 oraz inne atrakcje turystyczne na trasie spływu. Został on zorganizowany przez Lokalną Grupę Działania „Puszcza Białowieska”, a uczestniczyli w nim przedstawiciele lokalnych samorządów, instytucji oraz podmiotów prywatnych, którzy na co dzień zajmują się turystyką i promocją naszego regionu.

Uczestnicy spływu wyruszyli na trasę z miejscowości Narewka. Na przystani OSiR nad rzeką Narewka wysłuchali oni instruktarzu BHP oraz podstawowych zasad kajakarstwa. Dobrych rad udzielili doświadczony instruktor kajakarstwa Pan Jerzy Nesteruk oraz ratownik Pan Paweł Kuszczuk, którzy także uczestniczyli w spływie. Następnie w dobrych humorach wszyscy ochoczo wypłynęli na trasę.

Pierwszy dłuższy przystanek miał miejsce w miejscowości Lewkowo Stare w kwaterze agroturystycznej „U Ireny”, gdzie uczestnicy spływu zjedli obiad i nieco odpoczęli przed dalszą trasą. Gospodyni Pani Irena Ignaciuk zaprezentowała przybyłym gościom swoją kwaterę agroturystyczną, a także inwestycję nowego domku i przystani nad rzeką Narewka, które powstają dzięki dofinansowaniu ze środków Unii Europejskiej w ramach małych projektów z Programu Leader.

Pierwszy odcinek spływu (około 13 km) został zakończony w pobliżu wsi Gramotne (Gmina Narew), gdzie zaplanowany został pierwszy nocleg. Uczestnicy mogli tam zjeść pyszną kolację i przenocować w kwaterze agroturystycznej „U Sienkiewiczów”, której gospodarzami są PaństwoIrena i Mirosław Sienkiewicz.

Na kolejny dzień spływu zaplanowany został najdłuższy odcinek trasy, gdyż uczestnicy musieli przepłynąć praktycznie przez całą Gminę Narew z miejscowości Gramotne aż do wsi Puchły. Odcinek ten wyniósł rzeką Narew około 23 km.

Na trasie zaplanowany został postój w okolicy miejscowości Odrynki, podczas którego uczestnicy spływu odwiedzili jedyny w Polsce Prawosławny Skit p.w. Św. Św. Antoniego i Teodozjusza Kijowsko-Pieczerskich. Po Skicie przybyłych gości oprowadził jego założyciel ks. Archimandryta Gabriel (Giba). Opowiedział on przybyłym o historii tego miejsca, realizowanych obecnie pracach oraz planowanym we wrześniu święcie patronów Skitu. Ojciec Gabriel poczęstował gości pysznym kompotem oraz ciasteczkami i życzył wszystkiego dobrego w dalszej drodze.

Po krótkim postoju na plaży w Rybakach uczestnicy popłynęli dalej rzeką Narew, a następnym przystankiem na trasie była właśnie miejscowośćNarew. Po zjedzeniu obiadu nad rzeką zaplanowano zwiedzanie prywatnego Muzeum Wsi w Narwi. Po muzeum oprowadził gości jego właściciel Pan Marian Święcki, prezentując zgromadzone w nim ciekawe eksponaty.

W drodze powrotnej uczestnicy spływu odwiedzili jeszcze zabytkowy kościół drewniany p.w. Wniebowzięcia N.M.P. i Św. Stanisława Biskupa i Męczennika, który znajduje się nad rzeką Narew.

Tego dnia miejscem docelowym, do którego wieczorem dopłynęli uczestnicy spływu była wieś Puchły. Tutaj również nocleg zapewniony został w dwóch kwaterach agroturystycznych, a mianowicie w kwaterze „Gościniec pod dębami” Pani Izabeli Senderackiej oraz w kwaterze „Raduha”Państwa Bożeny i Mirosława Stepaniuk. Podczas pysznej kolacji o historii cerkwi p.w. Opieki Matki Bożej i Parafii Prawosławnej w Puchłach interesująco opowiadał proboszcz parafii ks. Paweł Łapiński.

Trzeci i ostatni dzień spływu prowadził z Puchłów do ośrodka „Ptasia Osada”, znajdującego się w pobliżu wsi Ploski – odcinek ten to około 15 km rzeką Narew. Na trasie zaplanowano postój w pobliżu wsi Koźliki, gdzie uczestnicy spływu mogli obejrzeć wiejski skansen.

Drugi przystanek miał miejsce we wsi Kaniuki, w której odbyło się spotkanie z lokalnym artystą i rzeźbiarzem ludowym Panem Włodzimierzem Naumiukiem. Opowiedział on o swojej pracy, historii miejscowości, a także zaprezentował swoją pracownię i wspaniałe rzeźby. Można też było nabyć zrobione przez Pana Naumiuka prace.

Spływ kajakowy został zakończony w ośrodku wypoczynkowo – szkoleniowym „Ptasia Osada” skąd uczestnicy spływu zostali zabrani autobusem w drogę powrotną do domu.

Był to pierwszy i miejmy nadzieję, iż nie ostatni spływ kajakowy zorganizowany przez Lokalną Grupę Działania „Puszcza Białowieska”, promujący cenne przyrodniczo obszary i atrakcje turystyczne. Jest to wspaniały produkt turystyczny, z którego mogłyby częściej korzystać osoby przybywające do naszego regionu, a także nasi mieszkańcy, którzy lubią aktywnie spędzać swój wolny czas na łonie natury.